Uwaga na wyjazdowe zakupy: UOKiK ukarał kolejną firmę

UOKiK zakwestionował praktyki spółki Polanna z Sierosławia (woj. wielkopolskie), która sprzedaje na specjalnych pokazach pościel wełnianą. Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte przez UOKiK w październiku 2011 roku po zawiadomieniu przez miejskiego rzecznika konsumentów w Sosnowcu. Wątpliwości Urzędu wzbudziła treść zaproszeń na prezentacje produktów oraz niepełne informacje w umowach. Zapraszając na pokazy, Polanna informowała konsumentów o premierze wiosennej kolekcji włoskich wyrobów. Jak ustalił Urząd, produkty te były wytwarzane w Polsce. Ponadto, przedsiębiorca w zawieranych kontraktach wskazywał tylko podstawę prawną, pomijał natomiast informację o terminie, w którym z kontraktu można zrezygnować. Nie doręczał też wzoru oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Sugerował ponadto, że towar powinien zostać zwrócony wraz z oświadczeniem o odstąpieniu od umowy.

Każdy przedsiębiorca powinien rzetelnie informować o cechach sprzedawanych produktów. Zabronione jest wprowadzanie w błąd, ponieważ na podstawie fałszywych informacji konsumenci mogą podjąć błędną decyzję. Wielu z nich mogło zdecydować się na zakup produktów Polanny, myśląc, że nabywają towary lepszej, włoskiej jakości, czego nie zrobiliby, gdyby mieli prawdziwe informacje o sprzedawanych produktach.

Zgodnie z prawem, czas na odstąpienie od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy (czyli na pokazach, prezentacjach, od akwizytora) wynosi 10 dni od zakupu. O tym prawie przedsiębiorca powinien pisemnie poinformować konsumenta, dodatkowo dołączając odpowiedni formularz. Odstąpienie od umowy nie może nastąpić w dowolny sposób. Należy złożyć w dziesięciodniowym terminie oświadczenie na piśmie. Zwrot zakupionej rzeczy powinien nastąpić w ciągu 14 dni – towar może zostać wysłany po nadaniu oświadczenia. Konsument pozbawiony obowiązkowych informacji o przysługujących mu prawach mógłby zrezygnować z dochodzenia swoich roszczeń.

UOKiK uznał, że Polanna naruszyła zbiorowe interesy konsumentów i nałożył karę ponad 107 tys. zł. Przedsiębiorca już zaprzestał stosowania kwestionowanych działań. Decyzja nie jest ostateczna, ponieważ Polanna ma możliwość odwołania się do sądu.